Sprawa dotyczy audycji w TVN24 z 9 czerwca 2005 r., w której dyskutowano czy Instytut Pamięci Narodowej powinien przyznać Wałęsie "status pokrzywdzonego".
W jej trakcie Wałęsa nazwał Wyszkowskiego m.in. "małpą z brzytwą", "wariatem" i "chorym debilem".
Za te słowa Wyszkowski pozwał już wcześniej Wałęsę i w grudniu 2007 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku prawomocnym wyrokiem uznał, że były prezydent naruszył dobra osobiste byłego działacza WZZ.
Wałęsa wówczas przeprosił Wyszkowskiego na swoim blogu, ale, zdaniem byłego działacza WZZ, zrobił to w sposób lekceważący.