Po raz kolejny doszło do zniszczenia zorganizowanej przez IPN wystawy o rotmistrzu Witoldzie Pileckim. Można by to uznać za zwykły akt wandalizmu, gdyby nie fakt, że ataków na pokazywaną w całej Polsce wystawę dochodziło już kilkakrotnie – podała TVP Info.
Wystawa, która wkrótce miała byc pokazana w Koszalinie, aktualnie stoi na popularnym deptaku w samym centrum miasta, naprzeciw rektoratu Uniwersytetu Szczecińskiego. Na planszach można zobaczyć zdjęcia z archiwum rodzinnego, dokumenty oraz fragmenty raportu Pileckiego z pobytu w Auschwitz.
– Nie jest wykluczone, że był to zwykły akt wandalizmu. Dziwne jest jednak to, że nikomu nie przeszkadza stojąca nieopodal podobna wystawa dotycząca rocznicy wyborów czerwcowych, a do aktów wandalizmu wymierzonych w wystawę o rotmistrzu Pileckim dochodzi w całym kraju - powiedział portalowi TVP Info dr Sebastian Ligarski z Instytutu Pamięci Narodowej.
- Na wylot przebito trzy tablice w dolnośląskim Lubinie, ktoś próbował wyjąć jedną z plansz, gdy wystawa stała na rynku we Wrocławiu, powypisywano na tablicach hasła - powiedziała Dominika Arendt-Wittchen ze Stowarzyszenia Dolnośląska Inicjatywa Historyczna, które zainicjowało powstanie wystawy. Jej zdaniem niszczenie nie wygląda na zwykły wandalizm.
- Mamy różne hipotezy dotyczące powstania uszkodzeń.- dodaje.
Rotmistrz Witold Pilecki to legendarny żołnierz podziemia z okresu II wojny światowej. Z własnej inicjatywy trafił do obozu koncentracyjnego w Auschwitz i jako pierwszy poinformował Zachód o popełnianych tam zbrodniach. W obozie organizował ruch oporu. Po ucieczce z Auschwitz walczył w powstaniu warszawskim. W 1947 został schwytany przez komunistyczne władze, osądzony w pokazowym procesie, skazany na karę śmieci i stracony. Na jego skazanie naciskał ówczesny premier Józef Cyrankiewicz. Polityk również był więźniem Auschwitz i próbował przypisywać sobie obozowe zasługi Pileckiego. Znany brytyjski historyk prof. Michael Foot w książce „Six faces of courage” umieścił Pileckiego w gronie sześciu najodważniejszych ludzi II wojny światowej.
W marcu wystawę poświęconą postaci Pileckiego pokazywano w siedzibie Parlamentu Europejskiego w Brukseli. Polscy europosłowie walczą też o ustanowienie Międzynarodowego Dnia Bohaterów Walki z Totalitaryzmem. Święto miałoby być obchodzone 25 maja, czyli w rocznicę egzekucji Rotmistrza Witolda Pileckiego.
tvp.info/RZ