Członkowie partii rządzącej krajem, województwem i jego stolicą są na bieżąco z ofertami pracy w lokalnej administracji. Ogłoszenia w tej sprawie rozsyła im biuro zarządu ugrupowania
Znalezienie ogłoszeń o pracy na stronach internetowych urzędu wojewódzkiego czy marszałkowskiego nie należy do najprostszych zadań. Informacje o ogłaszanych konkursach w obu przypadkach znajdują się na podstronie urzędowej domeny. Nie ma żadnej możliwości, by dotrzeć do nich przypadkiem. Trzeba w to włożyć trochę wysiłku, wiedzieć, czego się szuka i wiedzieć, kiedy to wszystko robić, bo ogłoszenia aktualne są tylko przez pewien okres.
Działacze podlaskiej PO nie mają takiego problemu. Informacje o wakatach w urzędach, na których czele stoją funkcjonariusze partyjni, otrzymują na swoją skrzynkę mailową. Rozsyła je Biuro Zarządu Podlaskiego Regionu Platformy Obywatelskiej. Gazeta dotarła do trzech takich maili rozesłanych na wewnętrzną listę członków partii w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Treść listu jest krótka: ?W załączeniu przesyłam ogłoszenie o wolnym stanowisku pracy w?? i w załączniku urzędowe ogłoszenie ze specyfikacją konkursu. Dzięki takim mailom członkowie PO dowiedzieli się m.in. o tym, że Podlaski Urząd Wojewódzki szuka inspektora ds. redakcji dziennika w wydziale nadzoru i kontroli, a departament ochrony środowiska i infrastruktury w urzędzie marszałkowskim potrzebuje pracownika do kontrolowania autobusów. Na czele obu urzędów stoją działacze Platformy. (?)
Rozsyłanie informacji o pracy w publicznych urzędach wśród działaczy partii, której szefowie stoją na czele tych urzędów, budzi pytania o przejrzystość i bezstronność samego procesu rekrutacji. Wbrew pozorom wiedza o konkursach nie jest wiedzą powszechnie dostępną, nie da się jej posiąść przez przypadek czy mimochodem. Chociażby z tego powodu otrzymujący taką informację działacze PO są już w jakiś sposób uprzywilejowani w stosunku do reszty społeczeństwa.
JMJ
tuskwatch.pl