– Nie będę współpracował z nikim, kto był nie w porządku wobec mojego brata i innych poległych. Bo zachowania wobec nich były haniebne, one politycznie i moralnie wykluczają współpracę. Absolutnie wykluczam mój udział we współpracy do czasu jakiejś daleko posuniętej ekspiacji z ich strony – dodał Kaczyński.
Prezes PiS nie wyklucza natomiast współpracy na poziomie eksperckim. – Natomiast jeśli mówimy o jakiejś formule współpracy politycznej, to powiem szczerze, że według mnie bez wyraźnego ?przepraszam? trudno sobie takie relacje wyobrazić.
Przypomniał też, że na kongresie w Krakowie rok temu przeprosił za słowa, które w jego mniemaniu były dużo łagodniejsze niż te wypowiadane przez konkurentów PiS. – Moja propozycja była jasna: skończmy z wojną i nienawiścią. I ta propozycja pozostaje w mocy, choć raz jeszcze powtórzę, że z bólem przyjmuję, że nie została przyjęta – powiedział Jarosław Kaczyński.
Cały wywiad dostępny jest na stronie „Rzeczpospolitej”