W związku z przegraną przez MON sprawą z powództwa Jerzego Marka Nowakowskiego (b.sekretarza stanu w rządzie Jerzego Buzka oraz byłego z-cę red.naczelnego „Wprost”) o umieszczenie jego nazwiska w raporcie z weryfikacji WSI, sąd obciążył kosztami ministerstwo.
Szef resortu, minister Bogdan Klich, zapowiedział, że nie będzie kwestiononować tego wyroku, nie wniesie od niego apelacji, choć ma taki obowiązek wobec oczywistych wątpliwości jakie budzi orzeczenie sądu, i będzie tylko domagać się zmniejszenia kwoty zasądzonej od MON. Minister wyraził jednocześnie radość z „oczyszczenia” przez sąd J.M.Nowakowskiego. Oznajmił, że będzie dążyć do tego, by wspomniane koszty osobiście poniósł b. szef WSK i szef Komisji Weryfikacyjnej, poseł PiS Antoni Macierewicz.
Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej poseł Macierewicz ocenił, że powstaje wrażenie zmowy między panami Klichem, Nowakowskim i innymi osobami w celu ochrony agentury. Antoni Macierewicz zapowiedział możliwość doniesienia o przestępstwie jakim może być niezłożenie apelacji przez B.Klicha. Oznacza to bowiem działanie na szkodę skarbu państwa i finansów resortu obrony, o które troska jest obowiązkiem szefa MON i członka rządu.
Macierewicz zapowiedział też, że nie zamierza ponosić żadnych kosztów wspomnianych przez ministra Klicha, gdyż byłaby to akceptacja popełnienia przestępstwa i popieranie agentury.
Teresa Wójcik