Media głównego nurtu rozpisywały się na temat zgwałconej 14-latki, której odmówiono aborcji w szpitalach na Podlasiu. Swoje oburzenie wyrazili przedstawiciele opozycji, a Ministerstwo Zdrowia zostało wezwane do zbadania sprawy. Jak się jednak okazało, cała historia została zmyślona przez jedną z fundacji pro-choice. Opozycja nie poczuwa się do odpowiedzialności za uwiarygadnianie fake newsa.
Rzecznik rządu Piotr Müller zdementował medialne doniesienia i zaapelował o sprostowanie. Póki co media głównego nurtu i politycy opozycji milczą lub odwracają kota ogonem.
Święte oburzenie
Newseek, TVN, Onet, a także pozostałe media głównego nurtu podały informację, jako lekarze odmówili aborcji 14-latce z niepełnosprawnością intelektualną, powołując się przy tym na klauzulę sumienia. Święte oburzenie wyrazili politycy opozycji, w tym między innymi patoinfluencerka Klaudia Jachira, Kamila Gasiuk-Pihowicz i Agnieszka Dziemanowicz-Bąk.
Dziękuję Fundacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny Federa za pomoc 14-letniej dziewczynce z niepełnosprawnością, która zaszła w ciążę w wyniku kazirodczego gwałtu a której szpitale na Podlasiu odmówiły aborcji – napisała posłanka Lewicy na facebooku. – Jesteście jak płomyk światła w mroku piekła kobiet, dziewczyn i dziewczynek – dodała.
Panie @Renata_Grochal @JachiraKlaudia i @OnetWiadomosci. Czy zamierzacie przeprosić widzów Onetu, za okłamywanie ich ws. rzekomego gwałtu na 14 latce i brał zgody na aborcję? Za bezpodstawne podburzanie społeczeństwa? Czy weźmie górę interes PO, i przemilczycie to? pic.twitter.com/XB1xW5pmw8
— Waldemar Kowal (@WaldemarKowall) February 9, 2023
Dwa podlaskie szpitale odmówiły zabiegu zgwałconej przez wuja niepełnosprawnej intelektualnie 14-latce. Lekarze powołali się na klauzulę sumienia. Pomocy musiała szukać w stolicy. To nie jest kraj dla kobiet, tu rządzą fundamentaliści.
— Kamila Gasiuk-Pihowicz (@Gasiuk_Pihowicz) January 24, 2023
Rzecznik rządu: Nie było takiej osoby
Ekspertki od katolicyzmu i zabijania nienarodzonych dzieci popełniły falstart. Po kilku dniach okazało się bowiem, że pacjentka, której „pomogła” Fundacja Federa nie istnieje.
Nie było takiej osoby – wyjaśnia Piotr Müller.
Jak podaje Polskie Radio, Rzecznik Praw Pacjenta, po wielodniowym zweryfikowaniu tej informacji, zdementował ją.
Okazuje się, że była faktycznie inna osoba (…), to była osoba dorosła, kobieta, która dokonała faktycznie aborcji, ponieważ doszło do gwałtu i zgodnie z przepisami prawa miała taką możliwość. Te procedury zostały zrealizowane – powiedział.
Czyli pacjenta miała 24, a nie 14 lat. Ponadto nie odmówiono jej aborcji – ciąża została przerwana zgodnie z normą prawną, która dopuszcza takie rozwiązanie w opisywanym przypadku. Fake news opublikowany przez media głównego nurtu, a następnie powielony przez polityków opozycji, nie ma więc nic wspólnego z prawdą. Nie jest nawet manipulacją, czy przeinaczeniem, jest po prostu wierutnym kłamstwem.
Czytaj też:
Źródło: Polskie Radio