Jak informuje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, do Ochotniczych Straży Pożarnych w cały kraju trafi 675 nowych pojazdów o łącznej wartości przekraczającej 300 mln złotych.
OSP jeszcze w tym roku zostaną wyposażone w inny sprzęt w tym: środki ochrony osobistej (mundury, hełmy, buty ochronne), sprzęt łączności i uzbrojenia (pilarki do drewna i metalu), sprzęt ratowniczo-gaśniczy (pompy, węże).
675 wozów dla strażaków-ochotników
Rząd Prawa i Sprawiedliwości od 2016 roku stale podnosi wydatki na bezpieczeństwo. Zwłaszcza ostatni rok udowodnił, że postawienie kwestii bezpieczeństwa Polski w centrum polityki koalicji rządzącej było od początku dobrą decyzją. Zapewnienie bezpieczeństwa to nie tylko wzmacnianie armii poprzez zakup sprzętu i zwiększanie liczby żołnierzy, ale także inwestycja w straż pożarną, której sprawne działanie jest gwarantem bezpieczeństwa wewnętrznego.
W tym roku jednostki OSP otrzymają 675 nowych wozów strażackich, w tym 180 lekkich samochodów ratowniczo-gaśniczych, 417 średnich oraz 78 ciężkich. Na ten cel MSWiA przeznaczy ponad 300 mln złotych.
Wozy to nie wszystko
Jak informuje Ministerstwo, jeszcze nigdy Ochotnicze Straże Pożarne nie otrzymały tak wielu wozów w ciągu jednego roku, ale to nie wszystko. Warto przypomnieć, że w biegłym roku weszła w życie pierwsza w historii Polski ustawa o OSP. Dzięki niej prawie 100 emerytowanych strażaków otrzymało świadczenie z tytułu wypracowanych lat na rzecz bezpieczeństwa lokalnych społeczności.
Rząd Zjednoczonej Prawicy zakupił 3626 pojazdów dla OSP licząc od 2016 roku. To ponad dwukrotnie więcej, niż w latach 2007-2015. Jest to najlepszy dowód na to, jak dużą rangę bezpieczeństwu (również wewnętrznemu) przypisuje Prawo i Sprawiedliwość. Zmiana w tej dziedzinie po 2015 roku jest radykalna i z pewnością będzie kontynuowana.
Czytaj też:
Antoni Macierewicz: Budowa silnego Trójmorza to wspólny interes polsko-amerykański
Źródło: Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji