Ministrowie obrony państw Bukaresztańskiej Dziewiątki spotkali się w środę w Warszawie. Gościem specjalnym był Sekretarz Obrony Wielkiej Brytanii Robert Ben Lobban Wallace. Owocem szczytu było wspólne oświadczenie, którego treść koncentruje się wokół zagadnień bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO w obliczu agresywnej polityki Rosji.
Bukaresztańska Dziewiątka (B9) to organizacja międzynarodowa złożona z państw wschodniej flanki NATO: Bułgarii, Czech, Estonii, Węgier, Łotwy, Litwy, Polski, Rumunii i Słowacji. Celem B9 jest rozwijanie między państwami członkowskimi współpracy na płaszczyźnie bezpieczeństwa wewnątrz Sojuszu.
Wsparcie dla Ukrainy
Ważnym elementem oświadczenia jest domaganie się osądzenia sprawców agresji i zbrodni wojennych, których dopuszcza się Rosja. Jest to postulat, którego od dawna domaga się Ukraina. Prezydent Zełenski podczas wizyty Joe Bidena w Kijowie mówił o potrzebie przywrócenia ładu międzynarodowego, w którym zbrodniarze ponoszą odpowiedzialność za swoje czyny. Uniknięcie kary może być zachętą dla Kremla do kontynuowania lub nawet nasilania agresywnej polityki.
Ministrowie obrony zgodzili się, że dotychczasowa jednomyślność we wsparciu Ukrainy była słusznym kierunkiem i wymaga dalszego rozwijania. Z uznaniem przyjęto program produkcji miliona sztuk amunicji, która ma trafić do żołnierzy SZU. Przypomnijmy, że wspomniana amunicja ma być produkowana również w Polsce.
Dołączyliśmy do unijnego porozumienia dotyczącego wspólnych zakupów amunicji dla Ukrainy. Polska od początku zabiegała o uruchomienie takiej inicjatywy. To duże wsparcie dla naszych wschodnich sąsiadów i szansa dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. pic.twitter.com/foGIuhfSsu
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) March 23, 2023
Decyzję z uznaniem przyjęli Ambasador Ukrainy w Polsce Vasyl Zvarych i były szef MON Antoni Macierewicz.
To jest dla nas niesłychanie istotna perspektywa, ona zmienia naszą strukturę broni, dlatego ma tak duże znaczenie. Sprawi, że Polska będzie głównym zapleczem ochrony przed rosyjską agresją, także w wymiarze gospodarczo-produkcyjnym – mówił Macierewicz w wywiadzie dla Polskiego Radia.
Przyszłość Ukrainy jest w Europie
Ministrowie zapowiedzieli wspieranie Ukrainy w integracji z Unią Europejską i NATO.
Jesteśmy w pełni przekonani, że przyszłość Ukrainy leży w Europie. Zdecydowanie popieramy europejskie i euroatlantyckie aspiracje Ukrainy i będziemy nadal pomagać Ukrainie w przygotowaniach do członkostwa zarówno w NATO, jak i UE – czytamy w oświadczeniu.
Przypomnijmy, że Ukraina uzyskała status kandydata do UE w 2022 roku dzięki staraniom dyplomatycznym państw Europy Wschodniej w tym Polski. Z kolei NATO już przyjęło do grona swoich członków Finlandię, a wkrótce do Sojuszu dołączy też Szwecja.
Wysunięta obecność
Rosja jest najbardziej znaczącym i bezpośrednim zagrożeniem dla bezpieczeństwa Sojuszu oraz dla pokoju i stabilności w obszarze euroatlantyckim – tak ministrowie definiują aktualne środowisko bezpieczeństwa międzynarodowego.
Z tego powodu B9 wyraziła poparcie dla koncepcji wysuniętej obecności. Polega ona na dozbrajaniu, synchronizowaniu i zintensyfikowaniu szkoleń żołnierzy rozlokowanych na wschodniej flance NATO, Zdaniem ministrów ma to znacznie zwiększyć bezpieczeństwo Europy Wschodniej i Środkowej.
Nieuniknione jest zwiększenie wydatków na obronność. W 2022 roku Polska przeznaczyła na ten cel 2,5 proc PKB, co postawiło nasz kraj w czołówce Sojuszu pod tym względem. W tym roku wydatki na obronność mogą sięgnąć nawet 4 proc. Ministrowie pozostałych państw B9 zadeklarowali systematyczne podnoszenie wydatków na zbrojenia i szkolenia żołnierzy. Wyrazili nadzieję, że podczas najbliższego szczytu NATO uda się ustalić odgórne, zwiększone progi odsetka PKB przeznaczanego na obronność przez państwa członkowskie.
Wnioski z oświadczenia
Potępienie agresji i zbrodni, jakich dopuszcza się armia rosyjska były elementami, których wszyscy spodziewali się w oświadczeniu. Są to kwestie oczywiste, poza wszelką dyskusją. Większą uwagę przykuwają deklaracje dotyczące bezwzględnego wsparcia integralności terytorialnej Ukrainy oraz jej suwerenności i niepodległości. W momencie, w którym część światowych przywódców chce pokoju za wszelką cenę – nawet za cenę niezależności Ukrainy – ministrowie państw B9 jednoznacznie odrzucają jakiekolwiek próby osiągniecia porozumienia kosztem zaatakowanego państwa.
Ważne są również deklaracje dotyczące włączenia Ukrainy w struktury NATO i UE, co będzie – jak się wydaje – ostatecznym zakończeniem wszystkich problemów Ukrainy wynikających z ekspansywnej polityki Kremla. W tym aspekcie Polska powinna dalej pozostawać w roli lidera i wspierać integrację Ukrainy z Zachodem tak, jak ma to miejsce nieprzerwanie po 24 lutego ubiegłego roku.
Czytaj też: