O „prywatyzacji”, pustych obietnicach, suwerenności i o innych sprawach i sprawkach naszych czasów.
Naiwność, głupota, czy zdrada?
Rząd premiera Tuska ogłosił plany „prywatyzacji” (wyprzedaży) 740 przedsiębiorstw, które jeszcze znajdują się w posiadaniu państwa. W opracowanym w 1993(!) roku Programie RCh-N AKCJA POLSKA[1] czytamy:
„5.3. Kluczowym zagadnieniem prywatyzacji jest również ustalenie, które z przedsiębiorstw państwowych lub ogólniej co z majątku państwowego powinno pozostać czasowo lub na stałe w rękach Skarbu Państwa i nie podlegać sprywatyzowaniu. Do tych ostatnich na pewno powinny należeć: przemysł zbrojeniowy, kolej, energetyka jądrowa, system energetyczny kraju i elektrownie dużej mocy, porty morskie i lotnicze, poczta i telekomunikacja oraz istotne dla ochrony i bezpieczeństwa państwa części innych gałęzi gospodarki. Ponadto państwo może ograniczyć korzystanie z prawa własności w takich dziedzinach, które są związane z dobrem ogółu obywateli…”.
Tak pisano, niestety bez echa, na początku drogi przemian, kiedy – pomijając reprywatyzację i ustalenie listy przedsiębiorstw strategicznych – rozpoczęto „prywatyzację” czyli grabież i wyprzedaż majątku tworzonego latami przez całe społeczeństwo. Wspomnę tylko tzw. Narodowe Fundusze Inwestycyjne i prywatyzację inaczej, czyli sprzedaż naszych państwowych firm obcym firmom państwowym.
Teraz rząd premiera Tuska postanowił „dokończyć dzieła”.
*****
Jak Tusk obieca i to w dniu 3 maja, to… obieca
Już nie służba zdrowia, nauczyciele, płace w budżetówce itd. O tym, co obiecywano wcześniej, trzeba teraz zapomnieć. Czas na kolejne obietnice – to nic, że ich też się nie spełni. Piar (PR) lubi piękne hasła i zawsze liczy na krótką pamięć ludzi – tak jak każda reklama. Panie premierze, powinien Pan się wstydzić wykorzystywania święta narodowego do prowadzenia swojej oszukańczej propagandy.
*****
{sidebar id=2}
Czy to tylko UE zagraża suwerenności?
Czytam i słyszę, że Polsce system kodowania informacji tajnych opracowała firma zagraniczna zarejestrowana dla niepoznaki w neutralnej Szwajcarii. Czytam i słyszę, że nie mamy polskiego, strategicznego operatora telekomunikacyjnego (Telekomunikację Polską sprzedano Francji). Czytam i słyszę, że dokumenty polskich służb specjalnych z okresu PRL są w Polsce niszczone ale kopie w komplecie znajdują się u naszego sąsiada. Czytam i słyszę, że do polskich służb specjalnych wracają „fachowcy” z okresu PRL. Czy w tej sytuacji nowy „traktat konstytucyjny UE” ma jeszcze czemu zagrażać? Może się mylę – czy ktoś mi to wyjaśni?
*****
Historia się powtarza – częściowo
Sąd oddalił wniosek prokuratury o zatrzymanie w areszcie policjantów oskarżonych o nieprawidłowości śledztwa w tzw. sprawie Olewnika. Tak bywa. Ale kiedyś, za PiS-u, taką sytuację uzupełniała wielka awantura mediów – niszczono „kaczyzm” i „ziobryzm” za nadużywanie prawa. Dziś w mediach cicho – tuby zastąpiono tłumikami.
*****
Zapomniana książka
Pan prof. J. R. Nowak napisał świetny artykuł o „dziejach wspaniałego narodu”, czyli o historii Polski (Nasz Dziennik, 2-4 maja 2008). Warto samemu przeczytać i dać do czytania tym wszystkim, którzy pod wpływem antypolskich publikacji wstydzą się „ciężaru polskości”. Chciałbym przypomnieć książkę mojej młodości, o której prof. Nowak nie wspomniał, a szkoda: „Duch dziejów Polski” Antoniego Chołoniewskiego. Wznowiło ją kilka lat temu wydawnictwo „ad astra” i jest jeszcze tam do nabycia, a może i w niektórych księgarniach.
*****
{sidebar id=4}
Wirtualne, rzekome oszczędzanie
Premier Tusk, bez projektu budżetu i nie bacząc na narodowe święto, na gwałt „oszczędza”. Tak, jak to on robi, można „oszczędzić” prawie każdą ilość pieniędzy, np. planując kupno samochodu synowi, który dopiero jest w przedszkolu. Jeśli syn chciałby Lancię, a ja zgodzę się na Fiata, „oszczędzam” niewiele. Ale jeśli syn chciałby BMW, „oszczędności” będą ogromne. Wirtualne (PR), rzekome „oszczędności”.
*****
Maciej K. Sokołowski
[1] Ruch Chrześcijańsko-Narodowy Akcja Polska powstał pod przewodnictwem Antoniego Macierewicza w 1992r., kiedy duża grupa członków wystąpiła lub została usunięta z ZChN za poparcie ministra Antoniego Macierewicza w związku z rzetelnym wykonaniem przez niego ustawy lustracyjnej.