O sile wizerunku, nowych ministrach, nonsensach, bezpieczeństwie polityków oraz o innych sprawach i sprawkach naszych czasów.
Dla kogo ta izba przyjęć?
Szpitale ledwo dyszą. Ale w jednym ze szpitali wybudowano oddzielną izbę przyjęć dla dzieci, aby przyjmowane do szpitala nie stykały się z przywożonymi ciężko chorymi dorosłymi. Ta izba przyjęć nie zostanie jednak uruchomiona, NFZ odmówił finansowania. Czyżby miała być wynajęta zaprzyjaźnionej firmie farmaceutycznej?
*****
Naukowe oszustwo
Czytam, że konieczne jest limitowanie emisji CO2, aby zapobiec ocieplaniu się klimatu ziemi. Ale ludzie, czyli: przemysł, samochody, oświetlenie itd., dostarczają do atmosfery tylko ok. 5% ogólnej emisji CO2. Pozostałe 95% to emisja naturalna, niezależna od człowieka. Ponadto wpływ emisji CO2 na klimat, jeśli w ogóle jest zauważalny, to jest znikomy w porównaniu do wpływu promieniowania Słońca. Tymczasem UE zarządza, w imię obrony przed ocieplaniem klimatu, zakaz stosowania żarówek tradycyjnych. Różnica zużycia energii przez wszystkie żarówki, jako miara emisji CO2, jest przez naturę tak samo niezauważalna jak wstrząs spowodowany zderzeniem się samochodów przez ruch obrotowy ziemi. To tak jakby szef, w imię obrony finansów firmy nakazał swoim pracownikom wymianę długopisów alfa, na długopisy beta, bo choć beta są droższe, to podobno piszą dłużej. Czy taki szef rzeczywiście dba o finanse firmy, czy też na długopisach beta zarabia jego znajomy?
*****
Grunt to wizerunek
Jeden z działaczy PO zapytany w TVP, czy min. Grad będzie zdymisjonowany, odparł z rozbrajająca szczerością: tak, jeżeli to, że pozostanie na stanowisku, będzie szkodziło wizerunkowi rządu. No pewnie! Co tam stocznie, czy stoczniowcy. Grunt to wizerunek.
*****
Tytuł wbrew treści
Czytam tytuł artykułu (Dziennik, 13.10.2009): Prezydent Kaczyński na samym dnie. Ale z jego treści dowiaduję się, że działania Prezydenta ocenia dobrze i raczej dobrze 27%, działania Sejmu 24%, Senatu 29%. Natomiast działania Prezydenta ocenia źle i raczej źle 61%, działania Sejmu 66%, Senatu 50%. Pomijając, że różnice są niewielkie, można powiedzieć, że na dnie są posłowie, nie Prezydent. Nie podano, jakie oceny miał w tym sondażu Rząd. Gratuluję uczciwości dziennikarskiej.
*****
Czym skorupka za młodu…
Premier Tusk bardzo szybko, szybciej niż zezwala prawo, i bez wymaganego przez prawo rzeczowego uzasadnienia, zdymisjonował szefa CBA Kamińskiego. No cóż, jako młody polityk uczestniczył w szybkim obaleniu rządu premiera Olszewskiego, w Nocnej Zmianie 4 czerwca 1992r. Szybko się uczy.
*****
Apolityczni ministrowie
Powołaniu trzech nowych ministrów towarzyszyły pełne uznania stwierdzenia, ze oto polityków zastępują fachowcy. A jak jest w istocie? Z życiorysów zamieszczonych na stronie www.premier.gov.pl wynika, że min. Jerzy Miller nie był partyjny. Ale min. Adam Giersz to działacz Kongresu Liberalno -Demokratycznego i kandydat z ramienia tej partii w wyborach parlamentarnych w 1993r. Zaś Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny Krzysztof Kwiatkowski jest członkiem Rady Krajowej PO i senatorem z ramienia PO. Nie pracował ani w sądownictwie ani w prokuraturze. Mimo to jest członkiem Krajowej Rady Sądownictwa a teraz został Prokuratorem Generalnym.
*****
Nonsensy
Premier Tusk mówi o zadaniach CBA: …służba musi być skuteczna, sięgać najwyższych organów władzy… ale …ma być apolityczna. Panie premierze! Albo, albo! Albo ma sięgać organów władzy a szczególnie najwyższych, gdzie zasiadają delegowani przez partię politycy, a więc każde jej działanie może być zakwalifikowane jako polityczne, albo służba ma być apolityczna i wtedy musi władzę i polityków obchodzić z daleka. Premier Tusk wzmacnia swoją wypowiedź mówiąc: … nie będzie tak, żeby szef służby specjalnej dymisjonował rząd i premiera… . Wtórują temu liczne głosy PO. Czy nie przyszło im wszystkim do głowy, że to nie szef służby tylko sam rząd lub premier powoduje swoja dymisję przez postępowanie niezgodne z prawem? Służby tylko o przestępstwach informują. Założenie, że premier jest człowiekiem bez skazy, niemal świętym, może zawsze okazać się fałszywe, nawet, a może właśnie wtedy, kiedy premierem jest Tusk. Wszędzie demokracji towarzyszą służby specjalne i zajmują się władzą, czyli politykami. Postawienie kogokolwiek ponad prawem wprowadza totalitaryzm. I jeszcze pytanie: Czy CBA przedstawiło nieprawdziwe stenogramy, czy sfałszowało podsłuchane rozmowy? A więc trochę pokory, panowie.
*****
Bezpieczni politycy
Posłanka Kidawa-Błońska (PO) mówi: Politycy muszą się czuć bezpieczni. Całkowicie się z tym zgadzam. Tylko, że ich bezpieczeństwo zależy nie od służb specjalnych tylko od nich samych. Obejmując wysokie stanowiska w państwie muszą przestrzegać złożonego ślubowania, a przede wszystkim unikać jak ognia czynów niezgodnych z prawem. Wtedy będą bezpieczni. Przypominam też znaną sentencję: Powiedz mi z kim przestajesz a powiem ci kim jesteś.
*****
Ostrzeżenie przed głupotą
Przeczytałem takie ostrzeżenie (Rzeczpospolita, red. E. Usowicz, 16.10.09): Pracodawcy, którzy przestraszyli się kryzysu i zaczęli zwalniać pracowników, mogą drogo za to zapłacić, gdy szybko wróci koniunktura, a do firmy spłyną kontrakty. Dużo większą pomyłką, wręcz głupotą i sabotażem gospodarczym trzeba nazwać likwidację stoczni i innych zakładów produkcyjnych. Zwolnieni pracownicy nie znikną, można ich odnaleźć. Natomiast likwidacja stoczni czy fabryki stwarza pustkę. I co będzie kiedy wróci koniunktura? Z czego będzie żyć Polska?
*****
Informuję
P. Katarzyna Utracka pisze w Naszym Dzienniku (15.10.09) o Obozie Przejściowym w Pruszkowie i tragedii ludzi wypędzanych z płonącej Warszawy w czasie i po upadku Powstania w 1944r. Informuję, że obszernie pisze o tym świadek tamtych dni Zdzisław Zaborski w książce: Tędy przeszła Warszawa…, wyd. Askon, Warszawa 2004. Warto tę książkę mieć i przeczytać.
*****
Nie zgadzam się <
/font>
W Testamencie Śp. Jana Pawła II czytamy:
Nie pozostawiam po sobie własności, którą należałoby zadysponować. Rzeczy codziennego użytku, którymi się posługiwałem, proszę rozdać wedle uznania. Notatki osobiste spalić.[1] Proszę, ażeby nad tymi sprawami czuwał Ks. Stanisław, …
Nie rozumiem jak można nie uszanować ostatniej woli Papieża i notatek – zapisków nie spalić tylko zachować, a nawet wystawiać na widok publiczny.
*****
Co się podsłuchuje?
Mam pytanie: czy zezwolenie na podsłuch dotyczy osoby czy telefonu? Przecież podejrzanym jest osoba, a nie telefon, czyli rzecz. Jeżeli więc zezwolenie dotyczy osoby, to podsłuchiwanie rozmowy, w której nie bierze udziału ta osoba jest nielegalne, jest przestępstwem. I tyle.
*****
Maciej K. Sokołowski