Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych zapowiedział, że jeszcze w tym roku system HIMARS trafi na wyposażenie Wojska Polskiego. Pierwsze rakiety mają być do dyspozycji polskich żołnierzy w ciągu najbliższych tygodni.
Jeszcze w tym roku pierwsze, zamówione w 2019 roku, wyrzutnie HIMARS trafią na wyposażenie 18 Dywizji Zmechanizowanej, odpowiedzialnej za obronę tzw. przesmyku suwalskiego. (…) Te HIMARSy które za mną stoją jesienią trafią do Polski. Ale mam dobrą wiadomość, już połowie maja pierwsze wyrzutnie będą w Polsce. Przeszkoliliśmy żołnierzy, a więc żołnierze polscy obejmą obowiązki niejako z marszu. Będziemy dysponować w bardzo krótkim czasie bronią, która sprawdziła się na Ukrainie. Ta broń w rękach Ukraińców pozwala skutecznie odpierać ataki rosyjskie – mówił minister Błaszczak.
Wojsko Polskie przechodzi modernizację. Na wyposażenie trafiają i mają trafić systemy uzbrojenia z całego świata, a także te produkowane w kraju.
Rozwój armii
Wojsko Polskie już ma do dyspozycji dwie baterie Patriot i planuje zakup kolejnych sześciu. O obronę przeciwlotniczą ma zadbać także system Narew oparty na rakietach Camm. W tym toku do Polski zostaną dostarczone Himarsy, czyli wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe. O bezpieczeństwo w powietrzu mają zadbać 32 egzemplarze samolotów F-35, które Wojsko Polskie dostanie do dyspozycji w przyszłym roku.
Na lądzie polska armia wzmocni się o 250 amerykańskich czołgów Abrams najnowszej generacji i kolejnych 116 w starszej wersji. Dodatkowo podpisano umowę na dostarczenie 1000 czołgów K2, 672 haubic K9, 48 samolotów bojowych FA-50 oraz 288 wyrzutni rakiet K239 z Korei Południowej. Stany Zjednoczone i Republika Korei są największymi dostawcami broni dla polskiej armii, jednak ta będzie funkcjonować również na rodzimym sprzęcie – w dyspozycji naszych żołnierzy są armatohaubice Krab i samobieżne moździerze Rak, a ponadto zamówiono już ponad 1000 nowych bojowych wozów piechoty Borsuk.
Wojsko Polskie jeszcze nigdy nie rozwijało się z taką intensywnością, a MON zapowiada kolejne inwestycje. Dość nadmienić, że w tym roku wydatki na obronność mogą sięgać nawet 4 proc. PKB, co postawi Polskę w światowej czołówce w tej kwestii.