Dokąd ewolucja prawa unijnego może doprowadzić dzisiaj niewiadomo."Mędrcy" z UE mogą zrobić z zapisami Karty Praw Podstawowej co im się podoba.
Grupa/rada mędrców bardziej mądrzejszych, czy może trochę głupszych bez legitymacji demokratycznej może zrobić z zapisami Karty Praw Podstawowych UE (KPP) co będzie chciała poprzez nadanie jej swojej wykładni. Obywatele poszczególnych państw członkowskich nie będą mieli nic do powiedzenia w tej materii.
Wydawałoby się, że jest inaczej. W art. 6 ust. 1 akapit 1 Traktatu o UE po zmianach Traktatem z Lizbony (TUELizbona) jest następujący zapis: „Unia uznaje prawa, wolności i zasady określone w Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej z 7 grudnia 2000 roku, w brzmieniu dostosowanym 12 grudnia 2007 roku w Strasburgu, która ma taką samą moc prawną jak Traktaty.” Na pierwszy rzut oka mamy do czynienia z KPP o ustalonej treści, gdyż jest ustalone brzmienie z dnia 12 grudnia 2007 r. Niestety w art. 6 ust. 1 akapit 3 TUELizbona sprawa została rozmyta, gdyż „Prawa, wolności i zasady zawarte w Karcie są interpretowane zgodnie z postanowieniami ogólnymi określonymi w tytule VII Karty regulującymi jej interpretację i stosowanie oraz z należytym uwzględnieniem wyjaśnień, o których mowa w Karcie, które określają źródła tych postanowień.” Jeżeli spojrzymy do KPP, to w art. 52 ust. 7 znajdziemy następujący zapis odnośnie wyjaśnień: „Wyjaśnienia sporządzone w celu wskazania wykładni niniejszej Karty są należycie uwzględniane przez sądy Unii i Państw Członkowskich.” Tego zapisu nie było jeszcze w Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej z 7 grudnia 2000 roku. Pierwszy raz pojawił się w Traktacie ustanawiającym Konstytucję dla Europy potocznie zwanym Konstytucją Europejską, której część II stanowiła KPP.
Spojrzenie do „Wyjaśnień” uspokaja znowu tylko na pierwszy rzut oka, gdyż czytamy tam: „Poniższe wyjaśnienia zostały pierwotnie sporządzone w ramach uprawnień Prezydium Konwentu, który opracował Kartę praw podstawowych Unii Europejskiej. Zostały uaktualnione pod kierunkiem Prezydium Konwentu Europejskiego z uwzględnieniem dostosowań dokonanych w tekście Karty przez ten Konwent (w szczególności w artykułach 51 i 52) oraz ewolucji prawa Unii. Mimo, że wyjaśnienia te nie posiadają wartości prawnej, są one cennym narzędziem wykładni przeznaczonym do wyjaśnienia postanowień Karty.” Niestety pociecha słowami, „że wyjaśnienia te nie posiadają wartości prawnej” jest tylko pozorna, jako że moc prawną nadało im ich umieszczenie – jak powyżej pokazano – w art. 6 ust. 1 akapit 3 TUELizbona jak i w art. 52 ust. 7 KPP.
Inaczej niż w przypadku art. 6 ust. 1 TUE Lizbona, gdzie jest mowa o Karcie Praw Podstawowych Unii Europejskiej z 7 grudnia 2000 roku, w brzmieniu dostosowanym 12 grudnia 2007 roku w Strasburgu, w art. art. 52 ust. 7 KPP przy sformułowaniu „Wyjaśnienia sporządzone w celu wskazania wykładni niniejszej Karty są należycie uwzględniane przez sądy Unii i Państw Członkowskich.” nie ma podanej żadnej daty, z jakiej te „Wyjaśnienia” pochodzą. Oznacza to, że mogą one w każdej chwili zostać zmienione przy zachowaniu nazwy „Wyjaśnienia”.
Obecne „Wyjaśnienia” zostały sporządzone w ramach uprawnień Prezydium Konwentu, który opracował KPP i uaktualnione pod kierunkiem Prezydium Konwentu Europejskiego zajmującego się Konstytucją Europejską z uwzględnieniem dostosowań dokonanych w tekście KPP przez ten Konwent oraz ewolucji prawa Unii Europejskiej. Dokąd ta ewolucja prawa unijnego może doprowadzić, nie wiadomo dzisiaj do końca. Ani pierwszy ani drugi konwent nie był ciałem demokratycznym. Następne ciało „uaktualniające” i „uwzględniające ewolucję prawa Unii Europejskiej” nie musi się nazywać nawet konwentem, może być przypadkową grupą/radą mędrców. Tak więc może ono w dowolny sposób dokonać zapisów w celu wskazania wykładni KPP, które „sądy Unii i Państw Członkowskich” muszą należycie uwzględnić.
W „Wyjaśnieniach” dotyczących art. 2 ust. 1 KPP, który mówi: „Każdy ma prawo do życia” znajduje się teraz zapis: „1. Podstawą ustępu 1 tego artykułu jest artykuł 2 ustęp 1 zdanie pierwsze europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, którego brzmienie jest następujące: „1. Prawo każdego człowieka do życia jest chronione przez ustawę.”. Co będzie jeżeli ten zapis będzie brzmiał następująco: „Podstawą ustępu 1 tego artykułu jest prawo każdego zdrowego człowieka do życia. Zdrowym człowiekiem jest ten, kto spełnia wymogi ustalone w okólniku z dnia 15 grudnia 2045 r.” Dzisiaj wydaje się ten przykład całkiem absurdalny…
Stefan Hambura
(Autor prowadzi kancelarię adwokacką w Berlinie)