Bąkowa Góra, dn. 9. maja 2009r.
Przedstawiciele władz,
Szanowni państwo,
młodzieży Bąkowej Góry i ziemi piotrkowskiej,
Przed 63 laty funkcjonariusze UB, sowieccy kolaboranci zamordowali 12 żołnierzy Konspiracyjnego Wojska Polskiego. Ta formacja, którą dowodził kapitan Stanisław Sojczyński pseudonim ?Warszyc? walczyła na terenach rozciągających się od Częstochowy po Płock broniąc polską ziemię przed najeźdźcą ze wschodu. Konspiracyjne Wojsko Polskie było najlepiej zorganizowaną polską siłą zbrojną wierną legalnym władzom Rzeczypospolitej na obszarze środkowej Polski. Ten fakt trzeba podkreślić, gdyż znów, jak w okresie PRL spotykamy się z kłamliwą propagandą próbującą z żołnierzy Rzeczpospolitej uczynić jakąś luźną zbieraninę anarchizującą życie społeczne.
To fałsz! Konspiracyjne Wojsko Polskie, podobnie jak oddziały Obywatelskiej Armii Krajowej, Narodowych Sił Zbrojnych, organizacji Wolność i Niepodległość i inne były oddziałami Wojska Polskiego walczącymi z okupantem i wspierającymi go zdrajcami sprawy narodowej. Taka jest prawda o historii tamtych lat, prawda, którą władze niepodległej Rzeczpospolitej mają obowiązek szanować, upowszechniać, kultywować.
Tymczasem mimo wysiłków Prezydenta RP prof. Lecha Kaczyńskiego, mimo dążeń obozu patriotycznego i starań Instytutu Pamięci Narodowej są wciąż instytucje państwowe, które bohaterskim obrońcom Ojczyzny nie chcą przyznać miana żołnierzy Rzeczpospolitej!
To są fakty oburzające. Ostatnio w imieniu Ministra Obrony Narodowej Bogdana Klicha odmówiono wystąpienia z wnioskiem awansowym wobec kapitana Sojczyńskiego, ?Warszyca?. Pod odmową podpisał się generał Janusz Bojarski, szef kadr MON. Swoją decyzję uzasadnił stwierdzeniem, że kapitan Sojczyński w chwili śmierci nie pełnił służby w Wojsku Polskim! Generał Bojarski był długoletnim członkiem sowieckiej partii PZPR, ukończył Akademię imienia Dzierżyńskiego, w stanie wojennym był propagandystą w redakcji radiowej Ludowego Wojska Polskiego a w latach 1988-89 ukończył zagraniczne kursy specjalne Akademii Nauk Społecznych przy Komitecie Centralnym PZPR. Swoją karierę zwieńczył pełniąc obowiązki szefa WSI. Ludzie o takim życiorysie reprezentują dziś Ministerstwo Obrony Narodowej orzekając, że polscy bohaterowie narodowi nie są godni pośmiertnego awansu, gdyż ich zdaniem walcząc z sowieckim okupantem nie pełnili służby w Wojsku Polskim!
Tym samym pan generał Bojarski w imieniu Ministerstwa Obrony Narodowej stawia pytanie w czyjej służbie był Sojczyński-Warszyc awansowany w 1945 roku do stopnia kapitana przez Komendanta Głównego Armii Krajowej generała Leopolda Okulickiego? I w czyjej służbie byli żołnierze ponad 6 tysięcznej formacji Konspiracyjnego Wojska Polskiego a także żołnierze ROAK, WiN, NZS,NZW i innych oddziałów broniących wówczas Polski?
Otóż Polacy odpowiedź znają od lat ? ci żołnierze pełnili służbę Rzeczpospolitej a ich mordercy służyli okupantowi!
Nie dziwię się, że tej prostej prawdy nie chce przyjąć do wiadomości człowiek o życiorysie generała Bojarskiego. Ale jest hańbą dla obecnego rządu i premiera Donalda Tuska, dla partii rząd ten tworzących a przede wszystkim dla Ministerstwa Obrony Narodowej , że akceptuje się podtrzymywanie takiego stanowiska w imieniu Państwa Polskiego. Bo jeżeli Warszyc-Sojczyński i jego żołnierze nie byli żołnierzami polskimi to znaczy, że żołnierzami polskimi byli wówczas Rokosowski, Wasilewski, Swiatło i Fejgin.
Czy takie są tradycje na których Ministerstwo Obrony Narodowej chce budować przyszłość Armii Polskiej? Czy takie są korzenie bliskie panu ministrowi Klichowi i premierowi Tuskowi? Czy na takich wzorcach mamy wychowywać młode pokolenia i budować niepodległą Polskę?
To retoryczne pytania!
Armia Polska wyrasta ze zwycięstwa nad bolszewikami pod Warszawą w 1920 r., z bohaterskiej kampanii wrześniowej, w której musiała się bronić na dwa fronty przed hitlerowskim i sowieckim najeźdźcą, z akcji Burza i Powstania Warszawskiego a wreszcie z blisko dziesięcioletniej walki trwającej na ziemi piotrkowskiej aż do 1955 r. z sowieckim okupantem. Przez te dziesięć lat oddziały Wojska Polskiego objęły blisko 300 tysięcy żołnierzy, nie mniej niż liczyły oddziały walczące z okupantem hitlerowskim w latach 1939-1945! Odmawiając miana żołnierzy Konspiracyjnemu Wojsku Polskiemu i innym formacjom walczącym w tym czasie obecny rząd wraca do tradycji PRL, do tradycji kolaboracji, do tradycji hańby obcej polskiemu duchowi narodowemu i niepodległościowemu.
Pragnę byście wiedzieli, że nigdy się z tym nie pogodzę. Pragnę byście wiedzieli, że zrobię wszystko by Prezydent Rzeczpospolitej awansował pośmiertnie kapitana Sojczyńskiego – Warszyca oddając tym samym w imieniu Rzeczypospolitej hołd jemu i jego żołnierzom, którzy dobrze zasłużyli się Polsce.
Poseł na Sejm RP
b. Sekretarz Stanu
Ministerstwa Obrony Narodowej