Po ogłoszeniu wyników sondaży exit poll Antoni Macierewicz był gościem wieczoru wyborczego Telewizji Republika, gdzie skomentował niedzielne wydarzenia i podsumował kampanię wyborczą. – Nie ma dobrego sformułowania na zdefiniowanie tych bzdur, które wygaduje Tusk i jego współpracownicy – ocenił marszałek senior.
Całą rozmowę z Antonim Macierewiczem, można obejrzeć w serwisie youtube na kanale Telewizji Republika.
„To przestępstwo” – Macierewicz jednoznacznie ocenia wydarzenia z 15 października
Przy urnach Polacy decydowali nie tylko o nowym składzie Sejmu i Senatu, ale także odpowiedzieli na pytania w ogólnokrajowym referendum. Wyniki były jednoznaczne.
Ponad 96 procent głosujących zdecydowało, że nie zgadzają się na program Platformy Obywatelskiej. Tego bowiem dotyczyły pytania: czy zgadzacie się, by zlikwidować zaporę na granicy, by przyjmować ludzi, których przyślą nam Niemcy, czy zgadzacie się, by pracować dłużej, czy zgadzacie się na wyprzedaż majątku i 96 procent powiedziało: Nie zgadzamy się (…), wasz program jest nieakceptowany, nie zgadzamy się na wasz program – mówił Macierewicz na antenie Republiki.
Totalna opozycja namawiała do niepobierania kart w lokalach wyborczych, Donald Tusk chciał unieważniać referendum. Ostatecznie posunięto się do tego, że członkowie komisji wyborczych sugerowali wyborcom, by ci nie pobierali kart, lub zadawali pytania, które miały skłonić część osób do niewzięcia udziału w referendum. Macierewicz jednoznacznie ocenił taką postawę.
Hasłem opozycji było „wykręcimy numer PiS-owi, a wykręcili numer Polsce. To przestępstwo.
Ostatecznie w referendum zagłosowało 40 proc. Polaków uprawnionych do głosowania.
Macierewicz: Coś tak cynicznego, poza hitlerowską i sowiecką propagandą, nigdy się nie zdarzało.
Wybory poprzedziła intensywna kampania, w której w stronę rządu padały bardzo mocne oskarżenia.
Kampania opozycji była cyniczna i kłamliwa, chociaż „kłamliwa” to złe sformułowanie. Ale nie ma dobrego sformułowania na zdefiniowanie tych bzdur, które wygaduje Tusk i jego współpracownicy – ocenił Macierewicz.
Marszałek senior przypomniał, że totalna opozycja zarzuca Jarosławowi Kaczyńskiemu sprzyjanie Rosji, co jest o tyle niedorzeczne, że w latach prowadzenia polityki resetu rząd Tuska zarzucał braciom Kaczyńskim rusofobię i „sypanie piachu w tryby”.
Ja jestem podobnie atakowany, zapewne dlatego doprowadziłem do sprowadzenia do Polski wojsk amerykańskich, do produkowania najnowocześniejszej broni wojskowej, zwiększenia liczby żołnierzy – odpowiedział ironicznie były szef MON.
Warto przypomnieć, że rząd PiS po 24 lutego ubiegłego roku jednoznacznie opowiedział się po stronie Ukrainy, przyjął do Polski miliony uchodźców wojennych i do dziś prowadzi dynamiczny rozwój armii na wypadek zagrożenia ze strony Rosji. Mimo to wielu ludzi „kupiło” propagandę totalnej opozycji.
Coś tak cynicznego, poza hitlerowską i sowiecką propagandą, nigdy się nie zdarzało.
Po przeliczeniu głosów z 79,15 proc. obwodów, wyniki kształtują się następująco:
Czytaj też:
Źródło: Telewizja Republika, Polska Komisja Wyborcza