– To, jak świetnie zrobiono „Reset”, jak dokumentacja jest wiarygodna tak, że Donald Tusk w tej sprawie milczy, nie jest w stanie przekazać żadnego wytłumaczenia – mówił marszałek senior Antoni Macierewicz o kurtynie milczenia spuszczonej przez byłego premiera na dokumenty przedstawiane w serialu Reset.
Całą wypowiedź Antoniego Macierewicza można obejrzeć w serwisie youtube na kanale Telewizji Republika:
Reset – miażdżące argumenty przeciwko Tuskowi
Zakończył się pierwszy sezon serialu Reset emitowanego w TVP. Wydarzenia przedstawione w ostatnim odcinku sięgają 2009 roku, toteż przypuszczać można, że drugi sezon przedstawi kulisy zbrodni smoleńskiej.
To są dokumenty, które są wstrząsające, ale warto pamiętać, że duża ich część została opublikowana już w 2011 roku w Białej Księdze Smoleńskiej – tak o dokumentach przedstawionych w serialu mówi Antoni Macierewicz. – To, jak świetnie zrobiono „Reset”, jak dokumentacja jest wiarygodna tak, że Donald Tusk w tej sprawie milczy, nie jest w stanie przekazać żadnego wytłumaczenia.
Marszałek Senior podkreślał rolę, jaką w wydarzeniach z 2010 roku odgrywał ówczesny premier RP Donald Tusk. Zdaniem Macierewicza, Tusk powinien odpowiedzieć karnie za swoje czyny.
Mieliśmy do czynienia ze świadomym działaniem Donalda Tuska i Tomasza Arabskiego, który na szczęście został skazany prawomocnie za przestępstwo, które popełnił, ale to przecież Donald Tusk decydował, to on był jego zwierzchnikiem. To on zdecydował o tym, że rozdzielono wizyty.
Przypomnijmy, że zarówno rząd Tuska jak i rząd Putina jednoznacznie odcięły się od zapewnienia bezpieczeństwa lotu prezydenta Polski i całej delegacji lecącej do Smoleńska.
Minister ostrzegał, Tusk nie słuchał
Zdaniem Antoniego Macierewicza Tusk realizował politykę Rosji i Niemiec, które dążyły do zawarcia sojuszu, który miał zdominować Europę. Niedawno Jarosław Kaczyński podczas spotkania z granicznikami przypomniał słowa, które usłyszała cała Polska podczas tzw. afery podsłuchowej o Tusku, jako „dużym misiu”. Ówczesny premier był gotów zrobić wiele, by przypodobać się Berlinowi i otrzymać posadę w Unii Europejskiej.
Donald Tusk świadomie dążył do sytuacji, w której Rosja miała zdominować nie tylko Polskę, ale i resztę Europy. Zarówno w sensie politycznym, gospodarczym, jak i struktur wojskowych, bo przecież wojsko polskie i służby specjalne miały być podporządkowane Moskwie.
Marszałek Macierewicz przypomniał, że minister w rządzie PO-PSL napisał list do Donalda Tuska, w którym przestrzegał go, że remont rządowego Tupolewa w firmie przyjaciela Putina, to decyzja narażająca bezpieczeństwo najwyższych osób w państwie. Tusk zignorował to ostrzeżenie i dał zielone światło na wykonanie remontu przez rosyjskiego oligarchę.
Jednym z załączników do raportu jest list ministra Grada do premiera Tuska, który przestrzega, że jeżeli dojdzie do remontu w firmie Deripaski, to może to doprowadzić do katastrofy samolotu, bo ta firma się do tego nie nadaje i może to zrobić w sposób zagrażający życiu polskiego prezydenta. Donald Tusk to zlekceważył.
Niestety Tusk nigdy nie wytłumaczył się ze swoich decyzji podejmowanych w czasach tworzenia rządu. Wiele wskazuje na to, że i tym razem będzie próbował zamilczeć tę sprawę. Dlatego wszyscy z niecierpliwością czekamy na komisję ds. działania wpływów rosyjskich w Polsce.
Czytaj też:
Źródło: Telewizja Republika