Pontyfikat Jana Pawła II był ważny, szczególnie dla nas Polaków. "Wiemy w ilu wyzwaniach uczestniczył polski papież z nami i kroczył przed nami" – powiedział abp Kazimierz Nycz.
Zdaniem abpa Nycza, to, co dzisiaj przeżywamy w wolnej Polsce, to wielkie dziękuję dla Jana Pawła II, które chcemy wyśpiewać za dar odzyskanej wolności.
"Im dalej jesteśmy od momentu śmierci Jana Pawła II, tym bardziej powinniśmy wspominać jego życie, gdyż jego dzień odejścia, jego choroba, cierpienie i umieranie były wielką katechezą dla Kościoła" – mówił metropolita warszawski w środę podczas mszy św. odprawionej w warszawskim kościele św. Anny, w trzecią rocznicę śmierci Jana Pawła II.
„Jan Paweł II imponował nam wszystkim heroicznością bycia dla Kościoła i Chrystusa” – powiedział abp Kazimierz Nycz.
"Wierzymy, że w planach Bożej Opatrzności Jan Paweł II stał się narzędziem wybranym przez Boga po to, żeby Polskę wyprowadzić z tej niewoli, w której byliśmy przez dziesiątki lat" – podkreślił hierarcha.
W ocenie metropolity warszawskiego Jan Paweł II był człowiekiem, który nie miał swojego prywatnego życia poza "spełnianiem urzędu Piotra naszych czasów", którym był zawsze i wszędzie i miał czas dla ludzkim spraw. Dodał, ze to był papież "cały Chrystusa, cały Kościoła i cały Maryi".
"Staje dzisiaj przed nami człowiek i świadek odważnie broniący i głoszący prawdę w obronie godności człowieka, godności całych narodów. Staje przed nami wielki świadek więzi człowieka z Panem Bogiem – więzień modlitwy" – mówił abp Nycz.
„Staje przed nami przykład, wzór i świadek – ten, który potrafił łączyć swoją chorobę i cierpienie z krzyżem Chrystusa. Staje przed nami wielki świadek wiary, do którego przychodzili ludzie, by zobaczyć swoje problemy, żeby uznać swoje grzechy i swoją słabość" – powiedział hierarcha.
Arcybiskup Nycz podkreślił, że znicz, który zapalamy o godzinie 21.37 w kolejną rocznicę odejścia Jana Pawła II do Domu Ojca, to nie jest "znicz, który zwiastuje smutek, ale radość". Dodał, że godzina ta dla Polaków jest godziną świętą.
ZR