Według dokumentów, 7 czerwca 1969 roku szef ukraińskiego KGB Witalij Nikitczenko wysłał do Andropowa notatkę, w której pisał o znalezisku przy trasie Charków-Biełgorod. Tam, według pisma, trójka uczniów szkoły w Piatichatkach rozkopała mogiłę ze szczątkami pomordowanych Polaków. W odpowiedzi Andropow kazał zlikwidować cmentarzysko. Na jego polecenie szczątki Polaków miały być przysypane wapnem gaszonym, a mogiły zakopane.
Piatichatki to jedno z trzech miejsc, obok Katynia pod Smoleńskiem i Miednoje koło Tweru, gdzie NKWD w zbiorowych mogiłach pochowało polskich jeńców wojennych zamordowanych wiosną 1940 r. na rozkaz Stalina.
TVP.INFO/RZ