Prezydent podpisał nowelę ustawy o powołaniu Komisji ds. zbadania rosyjskich wpływów w Polsce. Opozycja zapowiada bojkot i rezygnację z możliwości powołania członków Komisji doszukując się w niej zagrożenia dla swoich ludzi. Sami politycy KO nazwali ustawę „Lex Tusk” sugerując, że Komisja będzie badała jego związki z Rosją. – To nie „polowanie na Tuska”, tylko „polowanie na Putina” – komentuje Antoni Macierewicz.
Całą wypowiedź Antoniego Macierewicza można obejrzeć w serwisie youtube na kanale Radia Maryja.
Białoruskie prowokacje
Po incydencie na granicy polsko-białoruskiej, kiedy to śmigłowce naszych sąsiadów naruszyły przestrzeń powietrzną RP, część polityków opozycji przypomniała zerwanie umowy na zakup Caracali przed kilkoma laty przez ówczesnego ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza.
Opozycja zapomina, że Caracale okazały się śmigłowcami nieskutecznymi. Wszystkie państwa, które Caracale kupiły, musiały z nich zrezygnować. Zrezygnowała nawet Francja, czyli kraj, w którym produkuje się Caracale. Zrezygnowali rok po tym, kiedy my zrezygnowaliśmy. Po prostu były to śmigłowce absolutnie niezdolne do skutecznego działania – wyjaśnia Macierewicz.
Opozycja doszukuje się w Caracalach recepty na białoruskie prowokacje, jednocześnie poddając się im. Tak było dwa lata temu podczas szturmowania polskiej granicy przez nielegalnych imigrantów, kiedy to politycy KO domagali się wpuszczenia tych ludzi. Tak jest też teraz, gdy Radosław Sikorski domaga się zestrzelenia śmigłowców i eskalacji sytuacji na granicy.
O tym Macierewicz również przypomniał – tym razem w mediach społecznościowych.
Politycy, którzy dziś krytykują działania rządu w sprawie białoruskich prowokacji, to ci sami, którzy jeszcze nie tak dawno nabrali się na oczywistą ustawkę z "uchodźcami" na granicy. Część opozycji do dziś uwiarygadnia białoruską i rosyjską propagandę na temat tych wydarzeń. pic.twitter.com/VtPNzWX7fx
— Antoni Macierewicz (@Macierewicz_A) August 5, 2023
Kto przewodniczącym Komisji?
Już wkrótce powinniśmy poznać skład Komisji ds. zbadania wpływów rosyjskich w Polsce. Wszystko wskazuje na to, że Sejm RP wyłoni członków tego organu już podczas najbliższego posiedzenia. Póki co nie wiadomo, kto stanie na jej czele, jednak wszystko wskazuje na to, że będzie to Sławomir Cenckiewicz – wybitny historyk, współtwórca serialu dokumentalnego Reset, w którym ujawnia lub nagłaśnia oficjalne dokumenty obnażające kontakty rządu Donalda Tuska z Władimirem Putinem. Ta praca na pewno będzie przydatna w przewodzeniu Komisji.
Skala penetracji rosyjskiej jest bardzo duża. Jest zgromadzony olbrzymi materiał w tej kwestii. Ten zgromadzony w roku 1992, ten zgromadzony kiedy likwidowaliśmy Wojskowe Służby Informacyjne, ten zgromadzony w załącznikach do raportu smoleńskiego – przypomina Macierewicz.
Innym kandydatem, którego nazwisko pojawiało się w mediach był Piotr Naimski – obecnie członek rady Archiwum Jana Olszewskiego, a w przeszłości współpracownik legendarnego Premiera. Członek rządu odwołanego podczas „nocnej zmiany”, kiedy to komuniści na czele z Lechem Wałęsą obalili władzę dążącą do przeprowadzenia lustracji.
Polowanie na Putina czy polowanie na Tuska?
Bez względu na to, kto stanie na czele Komisji, największe kontrowersje i tak budzi jej potencjalny skład, a raczej sposób jego wybrania. Opozycja zapowiada bojkot, co oznacza, że wszystkich członków wybierze Zjednoczona Prawica. Utwierdzi to przeciwników rządu w przekonaniu, że celem Komisji będzie „polowanie na Tuska”.
To nie „polowanie na Tuska”, tylko „polowanie na Putina” – komentuje Antoni Macierewicz.
Nie da się jednak ukryć, że paniczny lęk opozycji przed Komisją możne sugerować, że obawiają się wyników jej prac. Sami przecież nazwali ustawę powołującą Komisję „Lec Tusk”, dając tym samym do zrozumienia, że badania rosyjskich wpływów w Polsce będzie się koncentrować wokół ich lidera. Zupełnie tak, jakby mieli wiedzę na temat jego powiązań z Kremlem…
Opozycja podejmuje takie zachowania, jakby uważała, że ujawnienie penetracji rodyjskiej jest rzeczą złą. Oni bronią tej formacji, która penetruje Polskę ze strony rosyjskiej, To jest wstrząsające – twierdzi Macierewicz.
Czytaj też:
Kaczyński do opozycji: Bezpieczeństwo to dla was zbyt poważna sprawa
Źródło: Radio Maryja