4 czerwca w 16. rocznicę obalenia pierwszego niekomunistycznego rządu premiera Jana Olszewskiego przed godziną 12 pod domem byłego prezydenta Lecha Wałęsy zaczęli zbierać się ludzie niosący ze sobą flagi w barwach narodowych oraz transparenty.
Organizatorem manifestacji był młody sympatyk PiS Michał Stróżyk oraz były sopocki radny – Jakub Świderski. Wśród manifestantów były głównie osoby starsze pamiętające doskonale wydarzenia z lat 80 i 90, ale nie brakowało też młodych działaczy niepodległościowych. W demonstracji uczestniczyli min.: były radny Gdańska, znany działacz Solidarności Ryszard Śnieżko i Henryk Jagielski, robotnik ze stoczni, członek komitetu strajkowego, który pracował z Wałęsą. Pan Henryk Jagielski wypowiadał się niejednokrotnie w słynnym "półkowniku" telewizji publicznej "Plusy Dodatnie, Plusy Ujemne". Na manifestacji pojawił się również radny PiS Stefan Grabski. Z powodu wyjazdu nie było z nami głównego dziś sądowego przeciwnika Lecha Wałęsy, pana Krzysztofa Wyszkowskiego, który w tamtym gorącym czasie był doradcą premiera Jana Olszewskiego, .
Wśród haseł znalazły się np. "NIE DARUJĘ CI TEJ NOCY BOLEK"; "PRAWDA CIĘ WYZWOLI"; "WAŁĘ S.A. kapitał zakładowy: polski majątek + Nobel"; "Oddajce nam lotnisko"; "Ręce precz od IPN" , czy celowo z błędem ortograficznym "AŁTORYTET – WAŁĘSA". Pojawił się również biało czerwony transparent z wymownym fotomontażem głowy złożonej z połówek twarzy Lecha Wałęsy oraz generała Jaruzelskiego. Na czerwonym tle na tym transparencie znalazł się się kadr z filmu Jacka Kurskiego "Nocna zmiana" przedstawiający młodego wówczas Donalda Tuska z napisami "Panowie policzmy głosy", a na białym tle postaci Jana Olszewskiego oraz Antoniego Macierewicza. Widoczny był tam również fragment pokwitowania podpisany przez "Bolka". Jeden z uczestników manifestacji patrząc na pokwitowanie powiedział "TAK! Ja go znam, to jego charakter pisma". . W trakcie demonstracji ludzie zmęczeni wieloletnią walką o przywrócenie prawdy w życiu publicznym głosno wyrażali swoje niezadowolenie. Odśpiewano też hymn narodowy oraz kultową piosenkę Jacka Kaczmarskiego "Mury". Za bramą posesji widać było krzątających się funkcjonariuszy ochrony z bronią w kaburach.
Film z przygotowań do rozpoczęcia manifestacji:
Doszło do "starcia" na słowa z policjantami twierdzącymi, że manifestacja była nielegalna. Po chwili organizatorzy okazali dokument legalizujący, który został złożony już w maju. Głównie młodzi policjanci w czarnych mundurach pomimo, że nie mieli prawa do spisywania członków robili to z grymasem zmieszania na twarzy. Wśród tłumu zdarzały się również komentarze "Dajcie im spokój. To młodzi chłopcy chcą tylko zarobić" ale i również krzyki protestu: "MAM PRAWO TU BYĆ, DEMONSTRACJA JEST LEGALNA!!", "Dlaczgo nie jesteście tutaj z nami?".
Młodzi Demokraci wtargnęli na manifestację nielegalnie. Policja nie zareagowała. W dalszej części uczestnicy demonstracji zostali obrzuceni jajkami oraz kamieniami z drugiej strony ulicy Polanki. Jak twierdzą świadkowie byli to prawdopodobnie członkowie Młodzieżówki Platformy Obywatelskiej. Na ten incydent policja również zareagowala z opóźnieniem, choć kilku policjantów ruszyło w pościg za chuliganami.:
Podczas manifestacji padły pytania o zmianę nazwy portu lotniczego im. Lecha Wałęsy na Lotnisko im. Solidarności. Pytanie "czy jest pan godny, aby lotnisko zostało nazwane pana imieniem?" zostało zadane bezpośrednio byłemu prezydentowi drogą telefoniczną. Na pytania manifestujących odpowiadał również pan Stefan Grabski przewodniczący komisji rewizyjnej.
Oczekując na odpowiedź od byłego prezydenta w końcowej części organizatorzy zainicjowali "spontaniczną akcję – Zatrąb dla Bolka". Organizatorzy zachęcali przez megafon kierowców przejeżdżających samochodów: "Jeśli uważasz, że Wałęsa to Bolek zatrąb", a jeden z manifestujących trzymał w rękach transparent z napisem "Zatrąb dla Bolka". Na akcję odpowiadała zdecydowanie duża część kierowców, choć nie brakowało również przeciwników. Niektórzy z nich "częstowali" manifestujących przekleństwami i wyzwiskami.
Na zakończenie odczytany został fragment wiersza "Kwiaty polskie", po czym manifestujący rozeszli się w spokojnie około godziny 14.
{rokzoom album=|16 rocznica zamachu stanu 4.06.1992|}images/stories/manifest/manifest (1).jpg{/rokzoom}{rokzoom album=|16 rocznica zamachu stanu 4.06.1992|}images/stories/manifest/manifest (2).jpg{/rokzoom}{rokzoom album=|16 rocznica zamachu stanu 4.06.1992|}images/stories/manifest/manifest (3).jpg{/rokzoom}{rokzoom album=|16 rocznica zamachu stanu 4.06.1992|}images/stories/manifest/manifest (4).jpg{/rokzoom}{rokzoom album=|16 rocznica zamachu stanu 4.06.1992|}images/stories/manifest/manifest (5).jpg{/rokzoom}{rokzoom album=|16 rocznica zamachu stanu 4.06.1992|}images/stories/manifest/manifest (6).jpg{/rokzoom}{rokzoom album=|16 rocznica zamachu stanu 4.06.1992|}images/stories/manifest/manifest (7).jpg{/rokzoom}{rokzoom album=|16 rocznica zamachu stanu 4.06.1992|}images/stories/manifest/manifest (8).jpg{/rokzoom}{rokzoom album=|16 rocznica zamachu stanu 4.06.1992|}images/stories/manifest/manifest (9).jpg{/rokzoom}{rokzoom album=|16 rocznica zamachu stanu 4.06.1992|}images/stories/manifest/manifest (10).jpg{/rokzoom}{rokzoom album=|16 rocznica zamachu stanu 4.06.1992|}images/stories/manifest/manifest (11).jpg{/rokzoom}{rokzoom album=|16 rocznica zamachu stanu 4.06.1992|}images/stories/manifest/manifest (12).jpg{/rokzoom}{rokzoom album=|16 rocznica zamachu stanu 4.06.1992|}images/stories/manifest/manifest (13).jpg{/rokzoom}{rokzoom album=|16 rocznica zamachu stanu 4.06.1992|}images/stories/manifest/manifest (14).jpg{/rokzoom}{rokzoom album=|16 rocznica zamachu stanu 4.06.1992|}images/stories/manifest/manifest (15).jpg{/rokzoom}{rokzoom album=|16 rocznica zamachu stanu 4.06.1992|}images/stories/manifest/manifest (16).jpg{/rokzoom}
Paweł Zegarliński