"Mamy dużo czasu i musimy podjąć rozważną decyzję. Szybka ratyfikacja wiązałaby się z nadmiernym ryzykiem. (…)W krajach Europy Srodkowej jest coraz więcej przeciwników Traktatu, a dokument i tak nie wejdzie w życie dopóki nie zatwierdzi go Irlandia".
Mirek Topolanek, premier Czech, o ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego