Brytyjski rząd buduje tajną bazę, która będzie zawierała informacje o międzynarodowych wyjazdach wszystkich obywateli Wielkiej Brytanii. Znajdą się w niej także dane dotyczące obcokrajowców odwiedzających ten kraj. Informację tę ujawnił ?The Sunday Times?.
Dane, zawierające m.in. i nazwiska podróżnych, ich numery telefonów, dane dotyczące kart kredytowych oraz tras przejazdów, będą przechowywane przez 10 lat.
W sumie baza danych będzie zawierać informacje o 250 mln podróżach mieszkańców Wysp i cudzoziemców
Jak twierdzi rząd gromadzenie informacji ma pomóc odpowiednim służbom w walce z przestępczością, nielegalną imigracją i terroryzmem.
Nie zgadza się z tym opozycja, twierdząca, że posunięcie rządu oznacza wprowadzenie całkowitego nadzoru nad społeczeństwem. ?Nie możemy sobie pozwolić na to by zostać bohaterami „Big Brothera” ? podkreślają.
Ich zdaniem baza może zostać wykorzystana, na przykład przez organy podatkowe, które będą wiedzieć gdzie, i na jak długo wyjeżdżają Brytyjczycy. Wiadomo, że centrum powstanie w Wythenshawe. Ma w nim pracować około 300 osób.
PK