Janusz Kurtyka, prezes Instytutu Pamięci Naukowej, nazwał w kwietniu Aleksandra Kwaśniewskiego komunistycznym aparatczykiem. Zapowiedział wtedy, że ma dowody na współpracę byłego prezydenta z SB, które wkrótce zostaną przedstawione w publikacji IPN. Ten czas właśnie nadchodzi – informuje Radio ZET.
Jak ustaliło Radio ZET, wydrukowany jest już periodyk zatytułowany „Aparat represji w Polsce Ludowej „, w którym znajduje obszerny artykuł na ten temat. I to właściwie jedyne informacje. Nad resztą IPN spuścił zasłonę milczenia. Nawet nie wiadomo kim jest autor publikacji. Wiadomo tylko, że wyjechał i nie będzie z nim kontaktu – informuje Radio ZET.
W 2000 roku Sąd Lustracyjny uznał, że były prezydent złożył prawdziwe oświadczenie lustracyjne, że nie był agentem SB. Wątpliwości roztrzygnął na korzyść lustrowanego. Sam Aleksander Kwaśniewski wraca wieczorem do Polski z zagranicy.