Prezydent Andrzej Duda wziął udział w uroczystych obchodach wybuchu drugiej wojny światowej. Na Westerplatte, w towarzystwie Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego, wygłosił przemówienie, w którym zaznaczył konieczność stałego podnoszenia zdolności obronnych polskiej armii.
Całe przemówienie można obejrzeć w serwisie youtube na kanale Kancelarii Prezydenta
Polskie Verdun
Westerplatte to miejsce historyczne. Zajęcie półwyspu miało zająć kilka godzin, a trwało prawie tydzień.
Na archiwalnych zdjęciach widać, że to była miazga. Nazwano to miejsce małym Verdun. Kompletnie zniszczone drzewa, zburzone praktycznie wszystkie budynki, zryta tysiącami bomb ziemia. I taka niezwykła bohaterska obrona – taka twarda, niezłomna, legendarna – mówił Andrzej Duda.
Prezydent wyraził głęboki szacunek dla tych, którzy, mimo ogromnej przewagi wroga, do końca bronili Rzeczypospolitej.
Prezydent Duda: Nie wolno nam się spóźnić
Andrzej Duda – powołując się na historyków – wskazał dwie przyczyny, dla których nie udało się powstrzymać ataku Niemców przed 17 września. Pierwszą z nich były opóźnienia w rozwoju państwa – również na płaszczyźnie militarnej. Prezydent wskazywał, że reformę armii należało rozpocząć – tak jak państwa Europy Zachodniej – znacznie wcześniej, choć dla Polski było to o tyle trudne, że dopiero budowała swoją państwowość w 20 latach poprzedzających niemiecką agresję.
II Rzeczpospolita zmarnowała w ten sposób swoją rozwojową szansę i straciła w II wojnie światowej miliony obywateli.
Prezydent pokreślił, że dziś nie możemy się spóźnić z rozwojem armii i musimy być gotowi w każdej chwili na obronę granic.
To właśnie dlatego musimy poświęcić tak wiele innych naszych potrzeb i wzmocnić naszą armię, wzmocnić nasze bezpieczeństwo, realizować ten proces teraz, zawczasu, by Polak był mądry przed szkodą, zanim jakiś szaleniec wpadnie na pomysł, że trzeba znowu zagarnąć naszą ziemię, że można nas napaść, bo jesteśmy słabi, bo nie damy rady.
Andrzej Duda zaznaczał, że wojsko musi być silne głównie po to, by żołnierze nie musieli tej siły używać. Po to, by odstraszać wrogów, wybijać im z głowy pomysły agresji na Polskę, w myśl maksymy: Chcesz pokoju, szykuj się na wojnę.
To właśnie jesteśmy winni obrońcom Westerplatte. To właśnie musi być przez następne, kolejne lata systematycznie, spokojnie i konsekwentnie realizowane.
Źródło: Kancelaria Prezydenta (prezydent.pl)